Czy
chcesz, czy chcesz
Pod drzewem skryć się też?
W naszyjniku ze sznura u boku mego nie czekaj pomocy.
Dziwnie już tutaj bywało,
Nie dziwniej więc by się stało,
Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy.
Ślady,
które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
John Green
Wstałam równo o szóstej rano.
Taka pobudka stała się moim nawykiem zaraz po dołączeniu do Ligii. Treningi
zaczynały się z rana, więc nie mogłam sobie pozwolić na dłuższy sen.
Nadzieja
bierze mnie w ramiona i trzyma w swoich objęciach, ociera mi łzy i mówi, że
dziś, jutro, za dwa dni wszystko będzie dobrze, a ja jestem na tyle szalona, że
ośmielam się w to wierzyć.
Tahereh Mafi
W pokoju było ciemno. Jedynie
kilka świeczek porozstawianych po kątach pomieszczenia dawało trochę światła.
Była noc. Ściany pokoju
pokrywała krew. Na drewnianej podłodze leżały łuski od kul. Ciało kobiety,
matki, było przedzielone w pół, a jej wnętrzności zajmowały część kuchni.
Drugie ciało, ojca, nie miało głowy. Została odstrzelona i spadła po schodach
na parter.
Jest to blog z opowiadaniem fanfiction na temat Batmana. Większość postaci pochodzi z arsenału DC Comics, lecz kilka wprowadziłam ja, w tym tytułową bohaterkę - Lunę.